piątek, 29 marca 2013

BIO-Mydło Jabłkowe

Jakiś czas temu od firmy MEDIC SPA otrzymałam do przetestowania Bio-Mydło Jabłkowe marki Scandia Cosmetics na 100% soku owocowym, za co bardzo serdecznie dziękuję. Długo zwlekała z opinią, ponieważ mydło jest produktem, o którym raczej nie wiem co napisać. Nie mam tu na myśli tego konkretnego mydła, ale każdego. Jednak postaram się Wam przybliżyć ten produkt chociaż trochę.





Dostępność:

Koszt:
11,50 zł za 110 g

Opis producenta:
Bio mydło na bazie naturalnych olejów roślinnych : jojoba, macadamia, avocado, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, masło Shea z dodatkiem naturalnych ekstraktów owocowych. Skoncentrowane działanie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych sprawia, że po myciu skóra jest odpowiednio nawilżona, optymalnie odżywiona i lekko natłuszczona. Jabłko towarzyszy ludzkości od momentu stworzenia świata. To nie tylko smaczny owoc, ale również skarbnica witamin, biopierwiastków i kwasów AHA, mają one działanie rozświetlające, regenerujące i lekko złuszczające. Mydło nie zawiera żadnych barwników. Kolor mydła uzyskiwany jest z naturalnych wyciągów owocowych i roślinnych, dlatego kolorystyka mydła może się nieco różnić. Więcej o mydle możecie przeczytać na stronie, w TYM miejscu.

Składniki (INCI):
Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Terasodium EDTA, Terasodium Etidionate , Butyrospermum Parkji Butter / Shea Butter, Pyrus Mallus Extract, Olea Europaea Oil, Pronus Amygdalus Dulcis Oil, PPG-5 Ceteth-20, Avocado Oil, Macadamia Oil, Jojoba Oil.

Moja opinia:
Mydło zapakowane jest w tekturowy kartonik, co zresztą widać na zdjęciu powyżej. Kostka pachnie przepięknie i nawet kartonik, w którym już dawno nie ma mydła nadal jest przesiąknięty zapachem. Delikatna, jabłkowa woń długo się utrzymuje również na dłoniach i w pomieszczeniu. Mydło delikatnie się pieni i dobrze myje, jest bardzo wydajne.  Nie wysusza skóry dłoni i nawet nie ma konieczności nałożenia balsamu po każdorazowym umyciu rak. Mydło stosowałam wyłącznie do mycia rąk w kuchni, ponieważ do całego ciała wolę żele pod prysznic, czy płyny do kąpieli. Dla mnie są po prostu dużo wygodniejsze. Jedyny minus jaki znalazłam, to fakt, że zdecydowanie bardziej wolę mydła w płynie niż w kostce- czyli minusów brak. Nie bardzo znam się na składach produktów, ale wydaje mi się, że ten jest bardzo atrakcyjny , ponieważ zawiera w sobie między innymi Masło Shea, olej macadamia, jojoba oraz ze słodkich migdałów i  dodatkowo oliwę z oliwek. Produkt fajny, jeśli ktoś lubi mydła w kostce to polecam serdecznie.

Znacie ten produkt, firmę? Lubicie, polecacie?



Zakupy w Home & You

Wielkanoc za pasem, a za oknem zima. To raczej zjawisko mało znane, przynajmniej ja jeszcze takiej Wielkanocy nie pamiętam, jednak każdy marzy o świątecznej atmosferze i śnieżnych świętach. Skoro nie było śniegu w Boże narodzenie to mamy go chociaż na Wielkanoc. Jak to się mówi "z braku laku i kit dobry"  , więc nie ma co marudzić, trzeba ubrać choinkę:) Mnie czas wielkanocny kojarzy się z wiosną, więc żeby troszkę ciepła zagościło na święta postawiłam na kilka dodatków zakupionych w Home & You.


Chyba tydzień temu kupiłam kilka drobiazgów do kuchni. Solniczka i pieprzniczka oraz maselnica są z motywem babeczek w pastelowych kolorach. Pięknie się prezentują w kuchni, a w dodatku jak tylko na nie patrzę robi mi się jakoś weselej.





Zaopatrzyłam się  również w talerzyk na jaja z kurczakiem po środku, uroczy dodatek i bardzo praktyczny.



I ostatnia rzecz jaką kupiłam to żółta miseczka z zajączkiem, posiałam już w niej rzeżuchę i nawet zdążyła trochę urosnąć:) Zajączek wygląda jakby wyskakiwał z trawy, piękna dekoracja świątecznego stołu.



Na sam koniec chciałam Wam życzyć spokojnych  Świąt  i śnieżnego dyngusa :))
Pozdrawiam



środa, 13 marca 2013

Nawilżające masło do ciała Joanna

Dzisiejszy post poświęcam na opis Nawilżającego masła do ciała dla skóry normalnej i odwodnionej z Apteczki Babuni od Joanny.
















Opis producenta:
Efekt- Nawilżające masło do ciała przeznaczone jest do codziennego stosowania, szczególnie po kąpieli. Dzięki wyjątkowo dopracowanej recepturze, kosmetyk doskonale rozprowadza się na skórze i szybko     się wchłania. Dodatkowo użyte składniki aktywne wpływają na poprawę kondycji i wyglądu Twojej skóry.     W rezultacie jego stosowania uzyskasz:
-optymalne nawilżenie skóry
-właściwą pielęgnację całego ciała
-jedwabistość i elastyczność skóry
Unikalna receptura- Czerpiąc z tradycji medycyny ludowej opracowaliśmy recepturę zwierającą naturalne składniki wspomagające pielęgnację Twojego ciała.
Siła natury- Skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń - poznaj sprawdzoną recepturę       na skuteczną pielęgnację ciała:
Mleczko z awokado- doskonale wygładza i łagodzi skórę, uzupełnia ochronną warstwę lipidową naskórka, chroniąc przed nadmierną utratą wilgoci.
Kompleks witaminowy- wspomaga proces regeneracji naskórka, działa przeciwstarzeniowo, uelastycznia  i poprawia koloryt skóry.
Sposób użycia- Niewielką ilość masła do ciała starannie rozprowadzić na skórze, wcierając okrężnymi ruchami. Najlepsze efekty uzyskasz przy regularnym, codziennym stosowaniu.

Skład:)
Nie jest zapisany w języku polskim, ja nie potrafię go przetłumaczyć, więc dziś będzie bez składu.

Moja opinia:
300g masła zapakowane jest w białe, plastikowe pudełko, z tradycyjnie odkręcanym wieczkiem. Opakowanie zwykłe, poręczne. Kosmetyk jest (mój był, bo już się niestety skończył ) białego koloru, o lekkiej kremowej konsystencji. Bardzo łatwo rozprowadza się na ciele i szybko się wchłania, dzięki temu zaraz po aplikacji możemy się ubrać, nie martwiąc się o plamy od kosmetyku na ubraniu. Zapach delikatny, utrzymuje się na ciele przez długi czas, ale nie przeszkadza. A teraz to, co najważniejsze czyli efekty. Pierwsze co obiecuje producent to optymalne nawilżenie skóry, moja skora jest normalna, masło stosowałam dwa razy dziennie, i uważam, że bardzo dobrze sobie radzi. Ciało jest nawilżone i to nawilżenie utrzymuje się, nawet na nogach, które u mnie niestety czasami bywają wysuszone. Myślę, że jak ktoś nie ma czasu na aplikację dwa razy dziennie, to jednorazowo na dobę również powinno wystarczyć, aby skóra była w dobrej formie. Kolejną obietnicą jest właściwa pielęgnacja całego ciała- hmm to można rozumieć na różne sposoby. . . ale z pewnością masło zapewnia długotrwałe nawilżenie, a co za tym idzie prawidłową pielęgnację. I ostatnia obietnica to jedwabistość i elastyczność, to również się zgadza, bo jeśli skóra jest odpowiednio nawilżona jest również elastyczna. Wszystkie obietnice producenta zostały spełnione, ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu i coraz bardziej przekonuję się do tej firmy.

A Wy posiadacie, posiadałyście masła z tej kolekcji?

Maleńka zmiana

Musiałam dokonać malutkiej zmiany na blogu, dla niektórych będzie ona wcale nie zauważalna, innym będzie trudniej spamować. Mówię tu o komentarzach, z którymi nie mogłam sobie ostatnio poradzić, napływało multum anonimów dodających komentarze o niczym, więc musiałam zablokować tą opcję, jeśli nadal jakieś fale bezsensownych komentarzy zaczną napływać niestety będę musiała włączyć weryfikację obrazkową na blogu. Osoby, które będą chciały mi coś napisać, a nie posiadają konta google, zawsze mogą wysłać mi prywatną wiadomość.

Pozdrawiam cieplutko