Witam Was bardzo serdecznie, w ten pochmurny, wilgotny i chłodny dzionek.
Dzisiejszy post miał dotyczyć kolejnego zużytego Carmexu ( pierwsze produkt nagrodzony zużyciem) oraz mojej włosowej przemiany z Regenerum, ale niestety aparat od dwóch dni odmawia posłuszeństwa. Mam nadzieję, że to wina akumulatorów, a nie samego aparatu. Najbardziej mi przykro ponieważ nie mogę robić zdjęć mojej przeuroczej córeczce.
Skoro nie mam możliwości dodania zdjęć, a znalazłam chwilę czasu postanowiłam zrobić drobne porządki na blogu. Poprzeglądałam wszystkie blogi, które obserwuję i pousuwałam te, które nie były aktualizowane od ponad roku, część z nich jest już usunięta, część po prostu została zawieszona, a w jeszcze innych są zupełnie inne treści. Wiem, sama nie raz znikam na długo nie informując Was o tym i też mogłybyście odejść od obserwowania mojego bloga (DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE), jednak mam wrażenie, że jeśli ktoś nie udzielał się od ponad roku, to racze nie wróci do pisania, przynajmniej na tej samej stronie.
Dodatkowo udało mi się dodać blogrolla, przynajmniej mam taką nadzieję, że to jest to:)
Jeśli macie jakieś sugestie co powinnam zmienić w swoim blogu, jego wyglądzie bardzo proszę piszcie, w końcu chciałabym, żeby podobał się Wam i żebyście go odwiedzały jak najczęściej.
raz na jakiś czas porządki się przydają :) oby aparat szybko wrócił do działania
OdpowiedzUsuńmam taką nadzieję :)
UsuńWszystko na pewno wróci do normy a porządki są wskazane ;)
OdpowiedzUsuńMasz corcie? Gratuluje :*
OdpowiedzUsuńJa tez od czasu do czasu robie takie porzadki na blogu :)
Dziękuję, to najcudowniejsza istota na świecie, zaraz będzie miała 3 miesiące :)
Usuń