Witajcie,
dziś chciałam napisać dwa słowa o akcji charytatywnej fundacji TVN nie jesteś sam.
Ruszyła już 9 edycja akcji charytatywnej
KUP MISIA
temu kogo kochasz
i pomóż tym, którzy potrzebują pomocy.
Misie można zakupić w drogeriach Rossmann lub na Allegro.
Koszt Misia to 50 zł,
a dochód z jego sprzedaży zostanie przeznaczony
na remont kliniki pediatrii rehabilitacji Instytutu Matki Polki w Łodzi.
Do wyboru mamy 4 misie:
Beti (Bohoboco)
To miś o niezwykłej mocy.
Główną misją Beti jest niesienie szczęścia, radości i poczucia bezpieczeństwa,
dlatego najbardziej na świecie lubi się przytulać,
ale równie dużą przyjemność sprawia jej bycie przytulaną przez innych.
Całkiem niedawno Beti stała się elegantką.
Gustuje w granatowych spódniczkach i sweterkach z dużą literą B.
Zna się na modzie jak żaden inny miś.
Zdjęcie ze strony podarujmisia.allegro.pl
Krysia (Paprocki & Brzozowski)
Wielka romantyczka.
Cały swój wolny czas spędza czytając wiersze, patrząc w niebo i licząc gwiazdy.
Często prowadzi też długie rozmowy z Beti.
Ponieważ Krysia lubi być na bieżąco z najnowszymi trendami modowymi,
rozmowy toczą się głównie wokół tematu ubrań, falbanek i ulubionego koloru Krysi – różowego. Krysia skrycie marzy o tym, żeby kiedyś przejść się po wybiegu podczas pokazu mody.
Zdjęcie ze strony podarujmisia.allegro.pl
Nina (La Mania)
Uwielbia długo spać.
Czasem ciężko ją dobudzić, ale kiedy już wstanie z łóżka zaraża wszystkich swoją energią,
bo Nina to miś wysportowany.
Do tej pory trenowała: skoki do łóżka, bitwę na poduszki i łaskotanie na czas.
To ostatnie wychodzi jej najlepiej.
Ninę najłatwiej rozpoznać po tym, że w jej towarzystwie wszyscy się uśmiechają.
Zdjęcie ze strony podarujmisia.allegro.pl
Gosia (Gosia Baczyńska)
„Dzień bez kokardy, to dzień stracony” - to główne motto Gosi.
Najczęściej swoją kokardę w kolorze czarnym (bo czarny pasuje do wszystkiego)
zakłada wybierając się w odwiedziny do kuzynki – misia Beti.
Razem spacerują lub spędzają czas na oglądaniu bajek.
Gosia lubi także turlać się po dywanie, jeść czekoladę i śpiewać głośno wesołe piosenki.
Zdjęcie ze strony podarujmisia.allegro.pl
Moja córka oglądając Skarb wybrała Krysię,
ucieszyłam się, bo uwielbiam różowy kolor i ten miś od razu przypadł mi do gustu,
chociaż i tak uważam, że wszystkie są urocze.
Wczoraj na zakupach w Rossmannie okazało się, że misie są już dostępne,
miałam od razu wziąć Krysię, ale dałam Amelce wybór również w sklepie.
Wybór padł na Gosię.
I tak pierwszy miś z limitowanej edycji Kup Misia trafił do naszego domu.
Wiem, że dochód z takiego Misia nie jest jakiś szczególnie duży,
ale nawet jeśli jedna złotówka z każdego sprzedanego misia,
trafi do CZMP to uważam, że warto.
Miś zostaje z nami na zawsze, sprawia wiele radości mojemu dziecku
i za każdym razem kiedy na niego spojrzę, nie tylko przed świętami,
ale również w wakacje, będę pamiętała o akcji.
Dzięki temu misiowi nie tylko uśmiech pojawia się na twarzy mojej córeczki,
ale również na wielu twarzach dzieci,
dla których klinika rehabilitacji jest tak ważna.
A Wy już macie swojego misia??
U mnie zagościła Krysia :))
OdpowiedzUsuńMy też na początku tak obstawiałyśmy, ale w końcu przygarnęłyśmy Gosię :)
Usuń