To już jest koniec . .

Dziś w kolejnych buteleczkach zauważyłam dno.
Skończył mi się szampon i balsam do włosów.

1) Pierwszy z lewej jest Aloesowy Balsam do Włosów Family

Koszt:
1000ml około 20 zł

Dostępność:
Sklepy fryzjerskie oraz on- line

Opis produktu:
Aloesowy balsam do włosów efektywnie nawilża i pielęgnuje. Ułatwia rozczesywanie i modelowanie fryzury. Polecany do wszystkich rodzajów włosów.

Skład:
Skład: Składniki: Aqua, Ceteryl Alkohol, Cetrimonium Chloride, Dimethicone Copolyol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Isopropyl Alcohol, Parfum, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Citric Acid, Linalool

Moja opinia:
Balsam poleciła mi fryzjerka, rzeczywiście sprawia on, że włosy są miękkie i miłe w dotyku. Nie obciąża włosów. Zapach jest delikatny, wyczuwalny aloes. Konsystencja jest średnio gęsta.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu.

Czy go jeszcze kupię?
Przy pierwszej możliwej okazji.


2) Kolejnym produktem jest szampon z odżywką 2 w 1 do każdego typu włosów mango i imbir.

Koszt: 
250 ml około 10 zł

Dostępność:
Avon

Opis produktu:
Odżywia i rewitalizuje włosy, dokładnie usuwając wszelkie zanieczyszczenia. Zapewnia włosom miękkość i zdrowy wygląd.

Moja opinia:
Zapach szamponu jest bardzo wyrazisty, jak dla mnie za mocny, na całe szczęście zapach nie utrzymuje się na włosach. Konsystencja dość gęsta, ładnie się pienia. Niestety nie zauważyła, żeby moje włosy po tym szamponie były miękkie, wręcz przeciwnie- były strasznie suche i sztywne. Jest nawet wydajny.

Czy go jeszcze kupię?
Nie, nie spełnił moich oczekiwań, włosy po nim są w strasznym stanie a zapach przytłaczający.