Tak tak, dobrze przeczytałyście. Brak zakupów to moje postanowienie na czerwiec. Nie jestem już małym dzieckiem, więc jestem w stanie odmówić sobie kilku drobiazgów i w ten sposób postanowiłam, że w czerwcu nie będzie żadnych kosmetycznych zakupów! ! ! ! oprócz tego co się skończy i będzie niezbędne. W domku mam wiele kosmetyków i do wyczerpania ich wszystkich potrzebne były by chyba wieki :P mam nadzieję, że nie ulegnę pokusie i uda mi się ograniczyć kosmetyczne zakupy.
A Wy próbowałyście kiedyś zaprzestania kupowania dopóki nie skończy się to co jest? Jestem bardzo ciekawa jak Wam poszło .
Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie kciuki żeby mi się udało.
Trzymam kciuki :) Wytrwałości w postanowieniu :)
OdpowiedzUsuńJa cały czas próbuję :) na razie jakoś się trzymam (zapewne póki nie trafię na jakąś super-hiper promocję, ech...) Życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńchyba zacznę omijać sklepy szerokim łukiem:)
OdpowiedzUsuń