Błyszczyk Safari

wygrałam Wam rozdanie, zobowiązałam się w nim do zrecenzowania otrzymanych kosmetyków i tak dziś pierwszy z nich czyli błyszczyk Safari. 

Ma standardowy pędzelek

Kolor na reku

I na usteczkach

Dostępność:

Można go zakupić na stronie firmy quiz, jak również na każdym rynku, w każdym markecie i większości drogerii. Generalnie rzecz biorąc jest to produkt ogólnodostępny. Prezentuje się tak

Koszt:

w sklepie on-line 9ml -4,80zł

                          5ml - 2,47zł

Opis producenta:

Aksamitna konsystencja nadaje ustom intensywny połysk i subtelny kolor. Nawilża usta i chroni przed wysychaniem i pierzchnięciem. Specjalna formuła zapobiega sklejaniu się ust, a przepiękny smakowy zapach  potęguje przyjemność aplikacji.

Moja opinia:

Dla mnie osobiście ten zapach nie jest rewelacyjny, ale można się przyzwyczaić. Rzeczywiście usta po aplikacji nie sklejają się, są nawilżone i nie pierzchną. Utrzymuje się około 3 godzin po aplikacji (chyba, że jemy lub pijemy to po chwili śladu po nim nie ma), albo raczej czujemy go na ustach przez jakieś 3 godziny, ale nie widać go tak długo, szybko kolor zanika. Generalnie błyszczyk za nie cale 5 zł nie jest tragedią, spełnia obietnice producenta więc jest godny polecenia, chociaż moich oczekiwać co do błyszczyka nie spełnia do końca, bo dla mnie liczy się efekt, nie chcę co chwila malować ponownie ust, aby kolor był widoczny. Nadaje się powiedzmy na zakupy czy do szkoły, ale na jakieś wyjście, imprezę czy na kawusie niestety nie.

Czy go kupię:

Nie, na razie mam błyszczyków w zapasie, a jak będę planowała zakup to czegoś co spełni moje oczekiwania w 100%.

A Wy posiadacie błyszczyki z tej serii? Lubicie, polecacie, używacie??